WINS- Innowacyjna metoda ciepłego montażu okien

Czy montaż lub wymianę okien można jeszcze bardziej przyśpieszyć, uprościć i przy tym wyeliminować możliwość popełnienia błędów? Okazuje się, że w tej dziedzinie wiele nas może zaskoczyć, choćby zastąpienie taśm izolacyjnych płynną folią.

Od poprawnego zainstalowania okien zależy bardzo wiele, a przede wszystkim ich szczelność i izolacyjność termiczna. Nawet najlepszej jakości, wysoce energooszczędna stolarka, zamontowana w sposób odbiegający od przyjętych zasad, nie zdoła wykazać swoich wyjątkowych walorów. Standardem obowiązującym wśród najlepszych firm okniarskich jest obecnie tak zwany ciepły montaż trójwarstwowy. Przedstawiamy jego najnowocześniejszy wariant, o którym można śmiało powiedzieć, że stanowi technologiczną rewolucję.

Metody montażu okien

Niedopuszczalna – polega na mocowanu ościeżnic w otworze okiennym wyłącznie na pianę uszczelniająco-montażową. Stabilność, zamiast kołków, dybli lub kotew zapewniają drewniane albo plastikowe kliny, pozostawione na miejscu. Okno nie jest wówczas solidnie osadzone i wystarczy mocniejsze kopnięcie, żeby wypadło. O zgrozo, zdarzają się jeszcze ekipy, preferujące tę najszybszą i najtańszą z metod montażu.

Popularna, bo tania – niestety większość okien montuje się jeszcze w ten sposób. Okno jest ustawiane w otworze, podpierane, poziomowane, przytwierdzane mechanicznie do ścian, a szczeliny dookoła ościeżnicy wypełnia się pianą uszczelniająco-montażową. Teoretycznie nie jest to błąd, ale jest to już technologia dość przestarzała, z pewnością jednak bardzo „ekonomiczna”.

Skuteczna, choć nie w pełni doskonała – w tej metodzie, zwanej trójwarstwową, pianie PU towarzyszą dwa dodatkowe produkty. Są to taśmy – paroizolacyjna, przyklejana wokół ościeżnicy i łączona ze ściankami otworu od środka budynku oraz wiatroizolacyjna, mocowana podobnie, ale od strony zewnętrznej. Metoda taka wymaga od wykonawcy dużej staranności. Trudność sprawia też późniejsze wykończenie tak uszczelnionych węgarków.

Przełomowa, dopracowana w każdym drobiazgu – najnowszym osiągnięciem w dziedzinie montażu okien jest rozwiązanie, w którym taśmy zostały zastąpione specjalnymi płynnymi foliami. To produkty tworzące szczelną, bezspoinową izolację.

Dobrze przemyślany system

Płynne folie znają przede wszystkim glazurnicy. To masy hydroizolacyjne, stosowane do uszczelniania podpłytkowego na podłogach i w innych mokrych strefach łazienek. Są wysoce elastyczne i bardzo łatwe w aplikacji, dlatego w tych zastosowaniach nie mają praktycznie żadnej konkurencji.

Skoro płynne folie sprawdziły się w tak ekstremalnych warunkach, jakie panują w łazienkach i innych pomieszczeniach mokrych, dlaczego nie zastosować ich także w innych miejscach. Tym tropem poszli specjaliści z firmy Selena i opracowali unikalną metodę szczelnego i ciepłego montażu okien oraz drzwi wejściowych.

System WINS Flex, bo o nim mowa, to kompozycja trzech produktów – specjalnej piany PUR i dwóch rodzajów folii płynnej. WINS Flex przeznaczony jest do montażu okien w nowych budynkach, zbliżony system WINS Fix w którym od zewnątrz zamiast folii stosowana jest taśma rozprężna, zalecany jest do okien wymienianych. Oba systemy są certyfikowane 20 letnią gwarancją.

W systemie WINS Flex łączenie mechaniczne i uszczelnianie pianą odbywa się tradycyjnie. Zrezygnowano natomiast z taśm, zastępując je płynną folią. Nie jest to jednak taka sama masa, jaką posługują się glazurnicy. Ma gęstszą konsystencję, by nie spływała z pionowych płaszczyzn. Można ją też zmywać, nawet po zaschnięciu, bez ryzyka, że pozostaną kolorowe ślady.

Tak jak i taśmy, tak i folie są dwie. Jedna do zastosowania wewnętrznego, druga do uszczelniania na zewnątrz. Pierwsza koloru antracytowego, druga biała. Trudno więc o pomyłkę. Masy te nie wydzielają nieprzyjemnego zapachu, nie powodują uszkodzeń styropianu ani tworzyw sztucznych, są łatwe do usunięcia, zanim zaczną zasychać i wystarczy do tego jedynie zwilżona ściereczka.

Folia zewnętrzna jest paroprzepuszczalna, a więc pozwala wydostać się na zewnątrz wilgoci, która mogłaby pojawić się między ościeżnicą a ścianą. Wykazuje wysoką przyczepność, elastyczność i odporność na szkodliwe warunki atmosferyczne (promieniowanie UV, kwaśne deszcze, silny wiatr). Folia do stosowania od strony pomieszczeń ma bardzo podobne cechy. Jest natomiast paroszczelna Powstrzymuje wilgoć przed wnikaniem między rame i mur, co powodowałoby między innymi obniżenie izolacyjności cieplnej piany.

W systemie WINS Fix w miejsce folii zewnętrznej weszła specjalistyczna, piankowa taśma rozprężna, do uszczelniania połączenia ramy okiennej z węgarkiem, w ścianach trójawarstwowych o elewacji z cegieł. To specyficzne miejsce jest bardzo trudne do zaizolowania płynną folią, stąd konieczność użycia taśmy. Taśma rozprężając się w stu procentach wypełnia szczelinę między węgarkiem a ościeżnicą. Pozwala odprowadzić wilgoć z muru. Ponieważ jest nasączona impregnatem hydrofobizującym, nie chłonie wody, zatem mamy zapewnioną pełną szczelność połączenia.

Trzeci składnik – piana

Oddzielne omówienie należy się trzeciemu składnikowi systemu WINS. To piana poliuretanowa. Niby nic nadzwyczajnego, to w końcu nieodzowny produkt stosowany podczas montażu okien, ale piana WINS Flex ma szereg cech, które odróżniają ja od zwykłych pian. Przede wszystkim wykazuje bardzo dużą elastyczność, a zatem w wysokim stopniu tłumi wibracje, do których dochodzi na styku ościeżnicy ze ścianą. Jest pianą niskoprężną, więc bez obaw – nie wypaczy nawet wąskich ram. Skutecznie chroni przed ucieczką ciepła z ogrzewanego budynku, co potwierdza niski współczynnik λ – 0,035 W/(m.K). Ma też zwiększoną odporność na pleśnie i poprawia izolacyjność akustyczną okien.

Zalety nowej metody
  • ​Systemy TYTAN WINS zdecydowanie przyśpieszają prace.
  • Systemowe folie płynne nadają się do każdego typu stolarki – drewnianej, z PCV, kompozytowej, aluminiowej.
  • Stosowanie folii jest łatwe i trudno przy tym popełnić błędy.
  • Nie potrzebne są żadne specjalistyczne narzędzia.
  • Wokół okna nie pojawia się mostek termiczny. Liniowy współczynnik przenikania ciepła wynosi tu maksymalnie 0,15 W/(m2.K).
  • Brak spoin w warstwie uszczelniania to brak potencjalnych miejsc, które mogłyby się rozszczelnić – z upływem czasu lub pod wpływem naprężeń.
  • WINS to system wprost idealny do montażu dużych przeszkleń i stolarki w ciemnych kolorach, podatnej na odkształcenia. Uszczelnienie jest bowiem wysoce elastyczne i odporne na bardzo silne naprężenia.
  • Produkty systemu są odporne na ekstremalne warunki pogodowe, w tym wiatry o prędkości do 160 km/h.
  • Zapewniony jest 20-letni okres gwarancji na szczelność.
​Zasady stosowania nowego systemu

Wytyczne dotyczące montażu, poziomowania i piankowania są standardowe. Specyficzne zalecenia odnoszą się do nanoszenia płynnych folii. Co ciekawe, okna nie wymagają w tym celu jakichś nadzwyczajnych przygotowań. Najważniejsze, żeby były suche, czyste i wolne od pyłu. Płynną folię rozprowadza się pędzlem. Można zacząć, gdy tylko stwardnieje piana montażowa FLEX czyli już po 1,5 godziny i odetniemy jej nadmiar. Jedna warstwa folii grubości 2 mm w zupełności wystarczy – jak widać, jest to produkt bardzo wydajny i ekonomiczny. Taśmy uszczelniające bywają niekiedy zbyt wąskie, w stosunku do szerokości spoiny. Użytkownicy systemu WINS nie mają z tym najmniejszego problemu, bowiem dla folii szerokość szczeliny między ścianą a oknem nie ma żadnego znaczenia. Zewnętrzna folia jest bardzo elastyczna, a ponadto wzmocniona włóknami polimerowymi, więc nie grozi jej rozerwanie. Taśma w systemie WIN Fix jest z kolei naklejana na ramę okienną przed jej wstawienie w otwór. Dzięki temu nie ma obaw, że elewacja zostanie naruszona lub zabrudzona. Z tego też względu system ów jest gorąco polecany do budynków zabytkowych.

Więcej informacji na temat produktów oraz kontakt z ekspertem: https://tytan.com/pl/obszar/wins-tytan/